Cześć ! Dzisiaj zupełnie coś innego ! Muffinki Marchewkowe ! Może wydać się Wam to połączenie dziwne, ale zapewniam Was, że są świetne ! No to zaczynamy !
Potrzebne nam będą :
- 2 kubki drobno utartej marchewki (ja dałam trochę więcej)
- 2 kubki pszennej mąki
- półtora kubka cukru
- łyżka sody
- kubek oleju
- 5 jajek
- pół łyżeczki cynamonu
- łyżka skórki pomarańczowej
- łyżka posiekanych orzechów oraz szczypta soli
Najpierw oddzielamy białka od żółtek :
białka do misy miksera, a żółtka do małej miseczki.
Do dużej miski wsypujemy startą marchewkę, cukier, cynamon, sodę,skórkę pomarańczową, orzechy, olej i żółtka.
Wszystko dokładnie mieszamy (ręcznie lub mikserem) :)
Następnie dodajemy mąkę i ponownie mieszamy.
Do przygotowanych wcześniej białek dodajemy szczyptę soli i ubijamy na sztywną pianę.
Dalej staramy się delikatnie wmieszać pianę w ciasto.
Gdy wszystko jest połączone, przygotowujemy blaszki na muffinki.
W blaszki wkładamy silikonowe foremki lub papilotki.
Następnie nasze ciasto przelewamy do przygotowanych foremek.
Tutaj akurat pokazałam Wam 2 foremki, w których jest 18 muffinek, lecz ciasta było na tyle dużo że wypełniłyśmy nim jeszcze jedną małą blaszkę.
Do nagrzanego wcześniej do 180 stopni piekarnika wkładamy nasze muffinki i pieczemy je przez około 20-25 minut (zależy od piekarnika, ja to robiłam na oko).
Tak wyglądają gotowe muffinki.
To coś nowego, w oryginalnej wersji jedno duże ciasto, a tu wiele małych babeczek.
Wszystkim bardzo smakowały :)
*mój mały krytyk :*
Mam nadzieję, że taki inny wpis Wam się spodobał.
Ostatnio wrzuciłam nowe Q&A
Do zobaczenia! Papa <3
Mary xoxo